Wiadomości

WPADŁ OSZUST POSZUKIWANY LISTEM GOŃCZYM

Data publikacji 18.01.2018

Policjanci od dłuższego czasu prowadzili poszukiwania za mężczyzną, który dokładał wszelkich starań by nie stanąć przed wymiarem sprawiedliwości w związku z oszustwami, jakich dopuścił się wcześniej. Zmieniał on często miejsca pobytu, nie korzystał z dokumentów i środków łączności, a także charakteryzował swój wygląd by utrudnić identyfikację. Początkiem stycznia br. został zatrzymany przez funkcjonariuszy na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego.

56-letni obecnie mężczyzna, mieszkaniec Sosnowca, poszukiwany był m.in. przez policję z Sosnowca, Chorzowa oraz Jaworzna. Na terenie Jaworzna w 2003 roku mężczyzna, prowadząc działalność gospodarczą, wyłudził od jednej z firm towar, powodując straty w kilku tysiącach złotych. Nieuczciwy przedsiębiorca na terenie Sosnowca i Chorzowa również dopuścił się przestępstwa oszustwa. Łącznie mężczyzna oszukał kilka firm, powodując straty w wysokości ponad 30 tys. złotych i zniknął. Prokuratura wystosowała za nim list gończy.

Człowiek ten przez lata ciągle zmieniał miejsca zamieszkania. Ukrywał się on przed wymiarem sprawiedliwości, zachowując wyjątkowe środki ostrożności, które to uniemożliwiały szybkie ustalenie jego aktualnego miejsca pobytu i zatrzymanie. Mężczyzna m.in. nie kontaktował się z rodziną, nie używał środków łączności i dokumentów tożsamości oraz stosował charakteryzację swojego wyglądu mającą na celu uniemożliwić jego identyfikację.

W pewnym jednak momencie, informacje uzyskane przez policjantów zaczęły się potwierdzać. Policjanci ustalili, że mężczyzna może przebywać na terenie województwa świętokrzyskiego i tam pracować. 8 stycznia br. na terenie tartaku w Ostrowcu Świętokrzyskim, mężczyzna został zatrzymany. Mieszkaniec Sosnowca był zaskoczony policyjną akcją. Podczas zatrzymania nie stawiał oporu, nie próbował również ucieczki.

Zgodnie z właściwością poszukiwany został przetransportowany do dyspozycji Prokuratury w Chorzowie i Jaworznie. W trakcie przesłuchania w jaworznickiej komendzie mężczyzna przyznał się do winy. Przyznał, że myślał, że już o nim zapomniano i że mu się uda.

56-latek odpowiadał będzie za popełnione w przeszłości przestępstwa. Grozi mu kara 8 lat więzienia.

Powrót na górę strony